Hej!
Wruciliśmy już do domy. Każdy jest wymęczony podróżą. Jednak tęsknie za wstawaniem rano i śpiesjzeniem się na śniadanie. Chodzeniem na stok narciarski i jedzeniu frytek , pizzy i pysznych kolakcji. Niestety wszystko co dobre i złe musi się kiedyś skończyć. Nie da się przecież zatrzymać czasu albo się w nim cofnąć. Zawsze można tam wrucić, ale ja i tak pewnie będę jeździć gdzieś indziej i poznawać nowe miejsca. Ogółem czuje się bardzo dziwnie, ale pewnie się zaraz przyzwyczaje i będzie ok. Uwielbiam jezdzić na nartach więc to jest najgorszy problem. Muszę już kończyć.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz